Tynki zimą - wnioski
Data dodania: 2010-12-23
3 tygodnie temu położylismy tynki wewnętrzne. Biorąc pod uwagę temperatury na zewnątrz był to krok niewątpliwie ryzykowny. Dla tych którzy mają podobny "problem" i nie mają jeszcze c.o. z czystym sumieniem polecam piec typu "koza" i wietrzenienie około 1 godz dziennie. Teraz tynki może nie wyschły do końca ale 80% ścian jest już sucha. Nie mam doświadczenia z nagrzewniacami i tzw. odwilżaczami - być może efekt byłby lepszy. tak czy inaczej - myślałem że będzie tragicznie jednak nie taki diabeł straszny...